Ważne aby to było rękodzieło.
Zostało mi kilkanaście rzędów firanki, która będzie pierwszym projektem.
Kolejny rok biorę udział w wyzwaniu 52 książki. W roku 2014 brakło mi tylko 2.
Za to w tym już mam dwie przeczytane. Są to :
1/52- Tess Gerritsen "Autopsja"
Mile spędzony czas. Zaczynam się przekonywać, że thillery medyczne są moim ulubionym rodzajem książek
2/52- Zofia Sokołowska " Druga strona recepty"
Szybko się czytało, mimo sporej dawki marudzenia i pesymizmu głównej bohaterki
Rok 2015 zapowiada się rokiem pełnym wyzwań.
Chętnych namawiam do podjęcia ich razem ze mną
Ambitnie :-)
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym nawet że bardzo ambitnie :)) Powodzenia! Chętnie będę śledzić postępy w realizacji! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOby mnie tylko te ambicje nie przerosły
OdpowiedzUsuń